Przerwa - problemy
U nas na chwilę obecną nic się nie dzieje. Fachowcy mają jeszcze wpaść na chwilę podszlifować ostatnie obróbki (parapety wewnętrzne, ścianki GK i obróbki drzwi).
CIąglę czekamy jak rozwinie się akcja kanalizacja i gaz. Dopiero wtedy odwiedzimy bank.
Przeliczyliśmy się i okazuje się że najprawdopodobniej nie dostaniemy zgody na zmianę warunków (na oczyszczalnie). Trzeba będzie ciągnąć 130m instalacji ($), albo robić szambo (fu!)
Z gazem też niewesoło bo termin realizacji inwestycji (150m instalacji) to grudzień 2009 :( Tu "na szczeście" problemem jest "tylko" czas, a nie $ (koszt to jedyne 1700zł).
W przyszłym tygodniu wszytsko powinno się wyjaśnić. Oby po naszej myśli...